Jesteśmy w trakcie montowania pierwszego klipu promocyjnego filmu, ale to jeszcze trochę potrwa. W między czasie zobaczcie, że nie próżnowaliśmy w Krakowie…
AKROBACJA ORAZ KORKOCIĄG ZAMIERZONY ZABRONIONE… niezamierzone, na szczęście też zabronione.
Było nas czterech (od lewej): Miron Bogacki, Staszek Maksymowicz, Krzysztof Wieczorek oraz Piotr Wroniecki. (http://www.fotostacja.pl).
W pierwszy prospekcyjny lot, mimo złej pogody, poleciał Piotrek, szef ekspedycji. Obyło się bez torebek foliowych a lot zaowocował przeszło pół tysiącem zdjęć. (http://www.fotostacja.pl).
Następnego dnia pogoda poprawiła się. W stronę Ostrowca poleciał Miron, zrobił ponad 1000 zdjęć i kilka filmów.
W kolejny lot poleciał Staszek zabierając na pokład kamerę. Lot trwał ok. 2 godziny i niemal tyle materiału zostało nagrane.
Dzięki Krzysztofowi zawsze bezbłędnie trafialiśmy do celu.
Osada w Marchocicach. Na fotografii widać dwie linie wałów, linię palisady oraz niemal 100 obiektów osadniczych. Fot. Piotr Wroniecki
Stanowisko w Marchocicach od strony zachodniej. Dzięki wstępnej obróbce komputerowej wyróżniki wegetacyjne są czytelniejsze. Fot. Piotr Wroniecki.
Podobnych odkryć, jak na zdjęciu powyżej mamy setki. Przed nami najtrudniejsza praca, czyli obróbka i analiza. Śledźcie naszą stronę, będziemy na bieżąco zamieszczać wyniki naszych prac. Fot. Piotr Wroniecki.
PW
” dwie linie wałów, linię palisady oraz niemal 100 obiektów osadniczych”
– hej, to wszystko naprawdę widać na tych dwóch zdjęciach?
https://wodolot.files.wordpress.com/2010/06/czy18.jpg – tutaj zamieściłem inne zdjęcia tego samego stanowiska i „wyciągnałem” kolory, żeby lepiej było widać wyróżniki wegetacyjne. Mam nadzieje, że teraz mi wierzysz 🙂
Tak, teraz widać dużo więcej. Dzięki 🙂
Rozumiem, że dacie w przyszłości jeszcze trochę tych zdjęć?
Strategie publikowania zdjęć jeszcze obmyślamy, trzeba po prostu śledzić Wodolot.
Ogólnie zamiar jest taki, żeby część zdjęć była dostępna w internecie wraz z lokalizacją.
Faaaaajnie 🙂
Cieszy mnie to dodatkowo, bo lataliście nad moimi rodzinnymi stronami, tym bardziej mnie ciekawi, co wyjdzie na tych zdjęciach 🙂
Tam widac tyle obiektow, ze za pierwszym razem jak lecialem to oglupialem… nie wiedzialem za co sie zabrac. Dobre tereny, podobaja mi sie.
Owszem widać. Nie są one jednak wyjątkowo dobrze czytelne, postaram się zaraz zamieścić lepsze zdjęcie.
Hej, kiedy wrzucicie jeszcze jakieś zdjęcia?
Szczerze mówiąc ciężko wyselekcjonować materiał. Chcemy też docelowo to umieszczać na innej stronie w innym formacie. Trzeba czekać, najlepiej jest zapisać się by otrzymywać informacje o nowościach mailem (prawy pasek boczny na samej górze jest taka opcja).
Ależ mnie wciągnęły te zdjęcie 🙂 już zapisuje, aby śledzić nowości.
Ciesze się 🙂